Slice the kumquats. Remove the seeds but keep them. Place the fruit, juice, zest and sugar in a large pot. Make a gauze pouch with seeds and place it in a pot. The seeds contain pectin. Cook the jam on a low heat for about an hour. Remove the seeds. Transfer to the jars and pasteurize for 20mins in a pot with hot water.
Spędzając zimę w Andaluzji
wykorzystuję czas zbioru owoców cytrusowych, który przypada tu na
grudzień-styczeń-luty, aby smażyć konfitury z owoców. Nie
są one w żaden sposób konserwowane, a dodatkowo ich ceny są bardzo
przystępne. Na 2.5 kg owoców dodałam 700g cukru, sok i skórkę
otartą z jednej cytryny.
Kumkwaty kroimy na plasterki, usuwamy
pestki (zachowujemy je). Owoce, sok i skórkę z cytryny wraz z
cukrem umieszczamy w szerokim, niewysokim rondlu. Pestki z kumkwatów
zawiązujemy w kawałek gazy i wkładamy do rondla z owocami. Pestki
są źródłem pektyny.
Dżem smażymy na niewielkim grzaniu ok
godziny. Przekładamy do słoików i pasteryzujemy przez 20 minut w
garnku z gorącą wodą. Pestki oczywiście wyrzucamy.
ZAPISKI KONSUMENTA.
Aby od razu przetestować dżem,
konsument poprosił o naleśniki. Otrzymał ich (po uprzednim
zapytaniu o ilość) tak zwaną mniejszą ilość, czyli kilkanaście.
Przez chwilę konsument się zastanawiał, ile by ich było jako
większa ilość... :-) Konsument, jak wskazuje na to jego "nazwa",
skonsumował te naleśniki ze smakiem i to niewątpliwie spowodowało,
że świat mu się zaczął ponownie podobać... :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz