wtorek, 1 kwietnia 2014

Sałatka z ośmiornicy z ziemniakami

Dzisiaj po siłowni podjechaliśmy do pobliskiego sklepu (sieć Mercadona), nie jest jakiś szczególny, ale można tam dostać prawie wszystkie podstawowe artykuły, nie jest też drogi. Ma bardzo dobrze zaopatrzony dział rybny, nie jest w tym wyjątkiem. Zawsze podobała mi się Hala Targowa w Gdyni i jej część rybna, nadal mi się podoba, ale pod względem różnorodności stworzeń morskich tam sprzedawanych, nie może ona konkurować z najprostszym sklepem tutaj. Co znaczy położenie nad zasolonym Morzem Śródziemnym i bliskość Atlantyku! Sprzedaż ryb i skorupiaków odbywa się nieco inaczej niż u nas. Ryby i owoce morza wyłożone są na stołach chłodniczych, leżą na lodzie i z góry skrapiane są mgiełką zimnej wody. Są niepatroszone, co ma świadczyć o ich świeżości (wiadomo, niepatroszona ryba szybciej się psuje). Cena ustalona jest wg wagi ryby niepatroszonej i niestety jest ona z reguły dość wysoka. Skrzynki z rybami i owocami morza zaopatrzone są w informację kiedy i gdzie zostały złowione, przez kogo, jaka była metoda połowu. Sprzedawca podając towar zawsze pyta czy rybę oczyścić, pokroić w dzwonka czy filety. Stoiska są duże i stale oblegane przez kupujących, aby zostać obsłużonym trzeba pobrać numerek, zawsze dostaję coś w drugiej dziesiątce kupujących. Hiszpanie kupują ,a więc też jedzą bardzo dużo stworzeń morskich. Do rzadkości należy klient kupujący tylko jedną rzecz.
Dzisiaj ja zdziwiłam sprzedawcę kupując tylko ośmiornicę, z której zrobiłam sałatkę z ziemniakami. Oto przepis.

Sałatka z ośmiornicy z ziemniakami

świeża ośmiornica ważąca 1-2 kg, oczyszczona
400-500g małych ziemniaków sałatkowych ugotowanych w mundurkach
1 strąk zielonej papryki
1 czerwona cebula
1 biała cebula
spora garść czarnych oliwek bez pestek
1 duży ząbek czosnku
50-60ml oliwy z oliwek
sok z 1 limonki
sól i pieprz
2 liście laurowe
ew. 1 papryczka chilli



1. Ośmiornicę wkładamy do garnka i zalewamy zimną wodą, dodajemy przekrojoną na pół białą cebulę i liście laurowe. Gotujemy do miękkości. Moja ośmiornica ważyła 1,1kg i gotowanie trwało prawie 2 godz.
2. Ugotowaną ośmiornicę zostawiamy do przestygnięcia w wywarze.
3. Kroimy, obrane ze skórki, ziemniaki w półplasterki, czerwoną cebulę* w piórka, paprykę w paseczki, dodajemy oliwki, mieszamy.
4. Do oliwy dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek, sok wyciśnięty z limonki i dodajemy to do sałatki.
Kroimy ośmiornicę na niewielkie kawałki i mieszamy z sałatką, dodajemy sól i pieprz.
5. Posypujemy posiekaną pietruszką i ewentualnie papryczką chilli.
* przyrządzając danie użyłam białej cebuli bo czerwonej nie dostałam.


Ośmiornicę można dostać w sklepach Makro a w Gdyni na Hali Targowej bywa w czwartki (przywożona z Hamburga).


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz