czwartek, 26 czerwca 2014

Pieczona polędwica z dorsza z pieczonymi porami, selerem naciowym lub pieczonymi szparagami

Dziś po siłowni byliśmy na ryneczku w Orłowie. Andrzej nie mógł się oprzeć zobaczonej tam w Delikatesach Rybnych, polędwicy z dorsza. Poszedł na całość i kupił dwie największe. Co było robić, dokupiliśmy do nich pory, selera naciowego i białe szparagi. Teraz Andrzej leży i czyta gazetę a ja „odpoczywam” w kuchni, trochę tylko narzekam, przecież to lubię.

Pieczona polędwica z dorsza z pieczonymi porami, selerem naciowym lub pieczonymi szparagami

1,5 kg polędwicy z dorsza, może być ½ tej ilości, zamiast polędwicy może być filet
1 wiązka szparagów, jeśli białe trzeba je obrać
2 duże pory, tylko białe części, pokrojone w plasterki
1 seler naciowy, trzeba usunąć z łodyg twarde włókna, pokroić
½ kostki masła, może niezbyt zdrowo, ale za to smacznie
Gruba sól, pieprz



1. Polędwice myjemy, osuszamy, kładziemy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, oprószamy pieprzem , solą, układamy na rybie kilka plasterków masła, papier zawijamy. 
2. Pieczemy w temp 200stC przez 30 minut.
3. Osobno układamy na blasze wyłożonej papierem szparagi , solimy, układamy na nich wiórki masła i pieczemy w 200stC przez 30 min(białe, zielone nieco krócej). Po 20min papier odwijamy i rumienimy warzywa przez 10 min.
4. Pory zawijamy w papier, po posoleniu i dodaniu masła, i pieczemy w 200stC przez 20-25 minut. Tak samo postępujemy z plasterkami selera naciowego.
5. Rybę układamy na warzywach, ja podałam ją z ryżem.

Trochę mi się już przejadł ten ryż, następnym razem ugotuję go może w mleku kokosowym?



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz